lip 07 2002

Bezsenność nie w Seattle


Komentarze: 4

    Nie ma to jak imprezki rodzinne. Zwlaszcza gdy, tak jak teraz, cala rodzina oddala się Morfeuszowi i tylko ja stukam w klawiaturę, chociaż rzucają we mnie poduszkami, bo " halasuję" . Pierwszy dzień od początku wakacji zupelnie bez Tomcia i czuję się jakaś rozbita. A jutro ( czy raczej już dzisiaj ) ma być podobnie. Chyba, że staruszkom znudzi się oglądanie babci i zakupy w Oszolomie. Mamusia: "Raz na pól roku jedziemy do Poznania, trzeba zrobić zapasy!". Palam niezwyklym entuzjazmem, gdy moja staruszka biega po wszystkich hipermarketach z kalkulatorem i notatnikiem, po czym w kolejce do kasy roztrząsa kwestie życia i śmierci typu : "po papier toaletowy musimy wrócić do Jumbo, obliczylam wszystko, jak kupimy pięć paczek to zyskamy na tym 23.4709 grosza ( nie 234 709 zl. - żeby byla jasność)

     Wyskoczyli mi z tym wyjazdem jak z kosmosu, choć może po prostu za rzadko bywam w domciu :)))) A mialo być tak pięknie - Kózka podlapala po znajomości jakąś pracę w biurze ubezpieczeń i obiecala pogadać z szefem o ewentualnym etacie dla mnie, mialam iść rano pogadać. Buuuu :( i wyszlam na nieodpowiedzialną, bo oczywiście przed tak spektakularnym wyjazdem w chacie zapanowal totalny chaos i ktoś ( czyżbym ja ;)) musial to opanować.

     No, i dzis mieliśmy z Tommym skoczyć do naszego autka i umówić się konkretnie na kupno. Mam nadzieję, że Tomek tam byl. Oczywiście że byl - jest niezawodny juz od póltora roku :)- tyle jesteśmy razem. No, ale szkoda mi - pierwszy raz w życiu kupuję samochód i nie ma mnie przy tym.

    Poza tym życie jest takie piękne, że postanowilam dokupić drugie akwarium i rozpocząć hodowlę bojowników. Jeden , Shikaka, plywa sobie w malej szklanej kuli. A teraz sprawię sobie zupelnie mlodą parkę. Samicę nazwę Caryca Katarzyna, a samca Aleksander Wielopolski Hrabia Margrabia Gonzaga Myszkowski. Glupio? Wiem, ale pisalam o takim gościu referat na historię i wyjatkowo mi się spodobal ten tytul :)))))  Gdyby ktoś znal się przypadkiem na rybkach akwariowych, będę dźwięczna(dzyń, dzyń) za każdą przydatną informację.

    Nudzić zaczynam, to kończę. I cio ja będę teraz robić??? Na GG nikogo. Śpicie wszyscy ??? Czy imprezujecie :)  ?

 

yukino_neko_luenka : :
08 lipca 2002, 00:00
ehehehe wsólczuje tych zakupów jednak zazdroszcze szczescia w miłosci :) przesyłam cmoki i pozdro:) papa
07 lipca 2002, 00:00
.:jejq mi też się strasznie nudzi nie moge spać zapraszam na gg 3947282 chętnie pogadam dla zabicia czasu...co do rybek też miałam bojownika :):.
nasty_lisa
07 lipca 2002, 00:00
Bosheeee skąd ja znam ten koszmar zakupów w Jumbo, M1 itd. Eeeeeeeeh ;)))) Pozdrawiam :*
nicol
07 lipca 2002, 00:00
Blogik zupelnmie inny niz moj. Bede tu czesciej zagladać. Jakos tak tu duzo sloneczka, wiosna, kwiatki..milutko. Widze, ze masz fajną rodzinkę. papa poozdrawiam

Dodaj komentarz